Ruja

Nikola · Wysłany: Pią 18:26, 13 Mar 2009 Temat postu: Ruja

No i chyba w przypadku Diany się właśnie zaczęło...
Nigdy za dużo o rujach nie czytałam dlatego za dużo na ten temat nie wiem i chcę się was poradzić.
dziewczyny od wczoraj Diana się zachowuję gorzej niż tragicznie Confused

Bobki są niemal wszędzie gdzie nie spojrzę co wcześniej w ogóle się nie zdarzało. Gdy chcę jej dać jeść to dosłownie nie mogę bo się rzuca i gryzie ( dosyć mocno). Również gdy chcę ją pogłaskać to się nie da...chyba ,że dam jej marchewkę. Czy to jest początek tej słynnej rui???
A właściwie ile taka ruja trwa??

Ala · Wysłany: Pią 18:33, 13 Mar 2009 Temat postu:

moja tez ma teraz rujke i ostatnio caly kojec wyłożyla sianem! przezylam szok! mama zaczela krzyczek ze amusia oszalala...heh... szkoda ze zdjecia nie zrobilam bo musialam to natychmiast sprztac, siano bylo doslownie wszedzie:/

kami · Wysłany: Pią 19:56, 13 Mar 2009 Temat postu:

Ciapuli minęła ostatnio i ją roznosilo zdawało sie że klatkę wywruci dogóry kołami xD Ciapuli trwala okolo 1,5 tygodnia tez się niedawała głaskaca i czasami nawet gówniarz kiedy chcialam ja poglaskać warknał na mnie.A o tym jak w czasie rui chciałam spróbowac z nia po domu w szelkach chodzic wolę nie wspominąc...Chcecie żebym napisała?Ruja ciapuli się kończy bo się już tak nie zachowuje ale z poqodu bobkow musze ciągle ze zmiotka latać :/... Evil or Very Mad