Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ala
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 3449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:56, 17 Lut 2010 Temat postu: dwa szynszyle |
|
|
Dzisiaj moja przyjaciółka oznajmiła mi, że ma zamiar kupić mi szynszyla na urodziny i to białego!!) miala to byc niespodzianka ale ona wolala zebym o tym wiedziala;p zwariowalam ze szczescia;) bo taki szynszyl kosztuje 200zł i ona wie ze taki wlasnie mi sie marzy;d a Speedii mialby kolezanke;)) juz powiedzialam o tym mamie nie byla zbytnio zadowolona no ale nie trzeba kupowac nowej klatki bo bedzie mieszkala razem z spped'im ;d chce zeby to byla samiczka bo samiec z samcem moze sie nie dogadac;/ najgorsze jest to ze w opolu nagle zabraklo bialych szynszyli i chyba trezbabedzie na allegro zamowic i przyjdzie poczta;/ co mi sie nie widzi;/ mam nadzieje ze to wypali i bede miala bialego szynszylka;d;d;d jejjjj;d ale sie ciesze;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Emilka i Bobcio
junior admin
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:33, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ale samiec+samiczka=młode... Wzięłaś to pod uwagę??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 3449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:02, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
tak, wzielam, u szynszyli nie jest tak jak u krolikow, jest para czasami nigdy nie maja mlodych, albo maja tylko raz... hodowanie szynszyli jest trudne bo nie wiadomo czy szynszyle sie az tak polubia zeby miec mlode, na dodatek samiec opiekuje sie mlodymi razem z matka a u krolikow sameic by je zagryzl.. mam nadzieje ze nie bedzie mlodych a jak beda to znajde im domki;) juz mam chetna przyjaciolke ta wlasnie co mi go kupuje;) niestety w opolu nie ma bialych szynszylakow i musialysmy zamowic na allegro;/ i bedzie wyslany poczta na warunkach specjalnych;/ juz nie moge sie doczekac;) speedii tez;)
link do aukcji:
[link widoczny dla zalogowanych]
podoba sie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka i Bobcio
junior admin
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:04, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Śliczne, mam nadzieję, że polubią się ze Speedim, ale jako przyjaciele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 3449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:07, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ja tez mam taka nadzieje;) bo jak bede je musiala trzymac w osobnych klatkach to mama mnie powiesi;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka i Bobcio
junior admin
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:25, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Króliki ci stołek podstawią, nie udusisz się Bo kto im da żarełko i będzie kupować takie wypasione rzeczy do kojca??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 3449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:31, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
wtedy w testamencie napisze zeby trafily do spk albo do kogos innego niz moja rodzinka bo inaczej zdechna z glodu... jak ja mam zostawic moje zwierzaki z moja rodzina to mam goraczke;p bo oni maja je gdzies, albo nikt by nie pamietal ze trzeba je nakarmic... jak ja w domu nie nakarmie zwierzakow to nikt, jak gdzie wyjezdzam to dzwonie sto razy na dzien czy je nakarmili itp itd..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka i Bobcio
junior admin
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:35, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie mogę nigdzie wyjeżdżać, bo Bobcio się obraża... Byłam w Berlinie dokładnie 22 godziny to się obraził... Teraz ma być tygodniowa wycieczka do Paryża, nie pojadę, w wakacje do Włoszech+ zwiedzanie Wenecji, też nie pojadę, ale czego się nie robi dla uszatków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 3449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:11, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
moje sie obrazaja jak jestem w szkole;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikola
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:09, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A Tosia tylko na początku się gniewa. Gdy juz wracam z dłuższej wycieczki to tylko patrzy co jej ciekawego przywiozłam A ja tak naprawdę kupuje coś wcześniej przed wycieczką w zoologicznym i jak wracam to niby ten ''smakołyk'' jest z wycieczki Haaa...ale przynajmniej przestaje się gniewać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka i Bobcio
junior admin
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:42, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie no mój to jest strasznie obrażalski. Jak jestem w szkole to jeszcze się nie obraża, ale jak już pójdę do koleżanki wtedy, kiedy on powinien biegać to się obraża... Tak samo jest obrażony jak gdzieś jedziemy samochodem, a on jest w trandporterze na podłodze, a nie na siedzeniu... Tata nie pozwala, żeby siedział na siedzeniu, bo raz tak siano wykopał z transportera i wszystko pod siedzenie poszło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|