Znaleziono 478 wyników

Co tam u was słychać dziewczyny?? Jej, dawno tu nie byłam, a za dwa miesiące minie rok od kiedy oddałam mojego króliczka. U niego chyba wszystko dobrze. Gdy go oddawałam nowi właściciele mówili, że ma ...

Hej ponownie. Tym razem przychodzę ze smutną wieścią...
Muszę oddać Kokusia...niestety, ale jestem w dość ambitnym gimnazjum, gdzie nawał pracy jest duży, po za tym, od września co jakiś czas będę je ...

Jeju jaka piękna klacza Smile

no cóż...ja takiego sprayu nie mam, ale za to mam ogródek szlauf i pachnący płyn do naczyń Smile

Tyle że ty masz lepiej, bo ja mam klatkę i króliśki pójdą gdzie indziej a ja...próbowałam podkładać siwe ...

Mam uciążliwy problem z kuwetą.
Koko już umie siusiać do kuwetki i nigdzie indziej i jestem z niego bardzo dumna, ale kuweta nie ma kanciastych rogów, tylko zaokrąglone. Kąty nie przylegają, po za ty ...

A u mnie wgl nie było!! I jeszcze na dodatek wypuściłam Koksia pa pół godziny.

Ja często zapominam torbę wziąć i niosę to jak głupia za te dziurki co w tej gumo-plastiku robią...a później palców nie czuję Wink

Heh, ja tak miałam z rolkami, a jak ostatnio na rower wsiadłam i pojechałam do moich dziadków na działkę, to tak się zmęczyłam... Wink

Ja wczoraj kupiłam pigwę drzewną 7l, na szczęście byłam z rodzicami...gdy dałam tacie do ponoszenia, to on ledwo co wypowiedział jakie to ciężkie, a kiedy ja powiedziałam, że ja to dźwigałam 1 km, alb ...

Najwidoczniej Kokulowi bardzo przypasował deszcz Smile

Ogólnie to on kocha zabawę w ziemi mojej babci (babcia tego nie lubi Smile

), gdy ziemia jest wilgotna to bardziej mu pasuje, więc może lubi zabawę w & ...

Właśnie niedawno miałam super akcję...wypuściłam króliczka na dwór, a sama poszłam do domu (na dworze był mój tata). Nagle tata przychodzi i mi mówi że deszcz pada (na szczęście ciepły), no to ja spee ...

No, najgorsze jest jak zwierzę cierpi przy umieraniu...śmierci ukochanego zwierzaka nigdy się nie zapomina, ja nigdy nie zapomnę kiedy i jak umarł mój króliczek Sad

A co się stało!!!!!!!!!!!!!!!!! Starość czy jakaś potworna zaraza :*( [*][*] I to jeszcze święta...potworność współczuję

Super, mój Koko rok temu obżarł mojej mamie krzaka, na spółkę z Maksiem [*], on zaczął, Koko skończył i krzak poległ, mama była zła Smile

Super króliś, śmiesznie mu te uszy latają Wink

Byłam z Koko u wetki w sprawie z tym fukaniem. No i okazało się, że na razie nic niema, a fukanie może być spowodowane pyłkami, lecz zaleciła kontrolę, a ja tam prawie co ze śmiechu nie umarłam, bo gd ...