dzisiejsze zakupy w zoologicznym :D

Ala

ziółka tak, sianko melisowe na poczatku nie chcialy jesc, ale potem sie przekonaly i teraz jedza;p ale np z zuzali nie jedza szuszonych szparagow albo aronii

Emilka i Bobcio

Ja kiedyś kupiłam Bąblowi parę rzeczy z Zuzalii i nie specjalnie chciał jeść... Do tego z HP też go nie ciągnie, ale coś tam żuje Wink

Diagnoza: Bobal toleruje tylko świeże zioła, suszone tylko owoce Smile

Oj, zgadzam się, ceny tak rosną, że głowa mała. Dużo trzeba będzie wydawać nie tylko na zwierzaki, praktycznie na wszystko...

Ala

moja wlasnie wola suszone od swierzych, na ziola sie rzucaja jak wyglodniaje, a jablko swieze czy marchewka musi polezec 2 dni a potem zrobia 2 gryzy i do wyrzucenia;p ale to tez zalezy bo czasami jezdza;p

progalska

Za to ja Kokusiowi nigdy nie kupowałam suszonych ziół, ale za to Koko codziennie rano i wieczorem je pół marchewki, codziennie obskubie siano z ziołami HP, jabłko też lubi, na wszystko co brzmi w miseczce pędzi, nawet ogórasa zje, i raz na jakiś czas suchego chlebka... W sumie tak dużo na jego papu nie muszę wydawać Smile

Emilka i Bobcio

Ja na moich rodziców zawsze wrzeszczę jak dają Bobciowi nielegalnie suszony chleb. Nie jestem za tym, żeby go podawać, bo powoduje zator, ostatnio tyle królików odeszło za TM właśnie z powodu zatoru, że płakać się chce Sad

Kiedyś też Miśkowi dawałam codziennie marchewę, ale wstrzymałam się po przeczytaniu artykułu o żywieniu ze strony medirabbit.com (http://www.medirabbit.com/PL/GI_diseases/Food/feeding_pl.pdf)

Dokładniej chodzi o to:

progalska

Uuuu...nie wiedziałam...ogólnie moja babcia kiedyś dawała tyle chleba mojemu króliczkowi, teraz tego nie robi Smile

Oprócz marchewek mój Koko wcina jeszcze chętnie pietruchę i chyba na nią się w takim razie przerzucę.

Emilka i Bobcio

Wczoraj byłam w moim zaufanym zozolu. Kupiłam 0,5kg CC na wagę, 10,50zł

Emilka i Bobcio

I znów się nadźwigałam... Matko, wróciłam półtorej godziny temu, ale dłonie dalej mi odpadają. Masakra... Kupiłam dużą pakę Pinio, chyba 10l+1l gratis, do tego siano i 0,5kg CC, zapłaciłam 28,10zł, myślałam, że wyjdzie więcej :]

progalska

Ja wczoraj kupiłam pigwę drzewną 7l, na szczęście byłam z rodzicami...gdy dałam tacie do ponoszenia, to on ledwo co wypowiedział jakie to ciężkie, a kiedy ja powiedziałam, że ja to dźwigałam 1 km, albo i więcej (nie wiem dokładnie), to mało co mu szczęka nie wypadła z buzi Smile

No ale czego nie robi się dla zwierzaków xD

Emilka i Bobcio

hah

Ja mam z przystanku do domu też gdzieś około 1km i nosić tak 11l żwirku, szmacianą torbę z granulatem i sianem, a do tego torbę z wuefem nie jest fajnie Razz

progalska

Ja często zapominam torbę wziąć i niosę to jak głupia za te dziurki co w tej gumo-plastiku robią...a później palców nie czuję Wink

Emilka i Bobcio

Ja jak wkładam żwirek do torby to mam wrażenie, że zaraz runie na ziemię Razz

Dlatego jestem skazana na dziurki na palce, potem przez 2 dni zgięcia palców bolą :]

Emilka i Bobcio

Dziś kupiłam 0,5kg granulatu na wagę (CC) za 10,50zł Smile

Emilka i Bobcio

2 paki siana i coś co MUSIAŁAM kupić Very Happy

Inaczej by mi się po nocach śniło Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak przyczepię Bąblowi do drzwiczek na pewno się pochwalę w zdjęciach klatek Very Happy

Domi38

Swietne!!
Ale hmm dla Bobcia to raczej by sie nadawal napis "ja tu spie" Laughing