co zrobic zeby królasek przytył?

Ala

Nie wiem czy wiecie ale Tosiek ma problemy z apetytem:/ bylam tydzien temu u weta, dał mu zastrzyki na apet ale z tego co zauwazylam nic mu nie poglo, daje mu duzo jedzenia a on nic nie rusza:/ zaczedlam dawac smakolyki ze przybral na wadze, tez nie chcial:/... dałam marchewke z natką to zjadł tylko natke... jabluszka tez nie chcial... to dalam mu duzy kawal banana bo ma duzo kalori a on moze ugryzl z 2 razy i to wsztsko;( co ja mam mu jeszcze dawac? jutro lub w niedziele chyba wybierzemy sie do weta bo trzeba zrobic badanie kału:/ ... on jest taki chudy ze boje sie go brac na rece:/

kami · Wysłany: Pią 14:06, 20 Mar 2009 Temat postu:

Możez dac obecne zdjęcie?A może są dla królików tak jak dla ludzi maszyny co dokarmiają?Żal mi go...biedny Tosiek...

plSolange · Wysłany: Pią 14:13, 20 Mar 2009 Temat postu:

moze sprobuj mu podawac sama
kup np jakies gerbery dla bobasow albo zrub papke z tego jedzenia co masz i podawaj mu przez specjalna strzykawke
no i najwazniejsze- idz do weta jeszcze

kami · Wysłany: Pią 14:20, 20 Mar 2009 Temat postu:

Kot mojej babci tez kiedys nie jadł i dawała mu przez strzykawkę

Ala · Wysłany: Pią 14:30, 20 Mar 2009 Temat postu:

dzisiaj ide z nim do weta... bo on juz sie ledwo trzyma na nogach:/ az mama sie wystraszyla i powiedziala ze on moze umrzec... nawet nie chce o tym myslec....

plSolange · Wysłany: Pią 14:49, 20 Mar 2009 Temat postu:

biedny tosiek ;(
zrob tak jak mowilam, chwyc go i przez strzykawke
mam nadzieje ze wyzdrowieje ;(

Nikola · Wysłany: Pią 15:11, 20 Mar 2009 Temat postu:

Biedactwo.
Napisz jak po wizycie u weta.
i tak jak dziewczyny radzę przez strzykawkę.

kasiek · Wysłany: Pią 17:16, 20 Mar 2009 Temat postu:

do weta i to szybko.

Ala · Wysłany: Sob 10:25, 21 Mar 2009 Temat postu:

bylam u weta..z Toskiem i Amusia, z Amusia wszytsko juz w porzadku jest dwa razy wieksza od Tośka, Tosiek mial znowu badane zęby ale z nimi nie ma problemy, sprawdzali czy ma zator tez nie ma... przez ten tydz nie przytyl dalej wazy 80dkg ! dostal 2 zastrzyki jeden antybiotyk a drugi na pasozyty(gdyby cos tam bylo), dostalam takie 3 saszetki z takim proszkiem, musze to rozrabiac z woda i podawac przez strzykawke do niedzieli, dzisiaj tam musze zadzwonic i zapytac o wyniki badan kału. Wet mi jeszcze powiedzial ze kroliki mają tak ze jak nie chca jesc to robia sie slabe i pozniej jak chca pobierac pokarm to nie mogą bo im cialo odmawia posluszenstwa, pozniej nie maja sily sie poruszac i leza... iiii... no:/ Tosiek tez wczoraj caly dzien lezal i nic mu sie nie chcialo...pozniej podam nazwe tego "jedzonka" i dam zdjecia jak to wyglada;p i jak przebiegalo pierwsze karmienie:)

Ppx · Wysłany: Sob 12:38, 21 Mar 2009 Temat postu:

Oh, współczuje. :< Popytaj się na innych forach też. Podam Ci linki, gdzie zapytać się o to. Czasami weci się znają.
Napisz co się dzieje Tośkowi + o jego zabiegach jakie miał (kastracja, szczepienia itd.), co robiłaś żeby przytył, wklej zdjęcie do pokazania jak większa od niego jest Amunka. I opisz wizytę u weta i co powiedział... Może to coś pomoże. :<

Ala · Wysłany: Sob 14:16, 21 Mar 2009 Temat postu:

zdjęcia:

Ppx · Wysłany: Sob 15:39, 21 Mar 2009 Temat postu:

A zjadł coś trochę? Wink

kasiek · Wysłany: Sob 16:50, 21 Mar 2009 Temat postu:

ueee to wygląda jak kupa Razz

jak dokarmiasz go strzykawką to w końcu powinien nabrać ciałka i wróci mu apetyt Wink

Ala · Wysłany: Sob 17:56, 21 Mar 2009 Temat postu:

dzwonilam do weta i pytalam o wyniki badan i powiedzial ze kroliki maja w kale pojedyncze jajeczka koksydów w przypadku Tośka moze sie to bardziej rozwinac bo nie chce jesc, moze rowniez wystapic biegunka, w najblizszych dniach musze z nimi odwiedzic weta...

Ppx · Wysłany: Sob 19:40, 21 Mar 2009 Temat postu:

Co to są koksydy?