wybieg/kojec/ogrodzenie

Ania_10

super kojec,super przestrzen!! Napewno króliczki zadowolone Wink

Emilka i Bobcio

Ło Boziu, jakie to wielkie, ten tunelik jest mikroskopijny w porównaniu do całego kojca, łobuzy mają raj Very Happy

Ala

nooo strasznie wielki... tata ciagle gada ze nie dlugo beda mialy pol podworka dla siebie;p a moj podworek to prawie hektar;p a jakie tosiek sobi piruaty w tym kojcu;d;d hoho;p;p musze rece trzymac nad kojcem zeby nie wyfrunął;p

progalska

ale to duże, "szkoda" tylko że masz aż tak duży ogródek, bo byś mogła je puszczać luzem.

Emilka i Bobcio

Zobaczyłam to dzisiaj i byłam w negatywnym szoku... Jak królik z tego wyjdzie? To jest bardzo niebezpieczne, gdzieś wyskoczy, połamie sobie łapki, straszne... http://www.youtube.com/watch?v=I7YR_WCZ3Ws&videos=9myMFRUwHfY Oglądałam jeszcze inne i Ci Amerykanie są okropni, chwalą się mikroskopijnymi klateczkami i jeszcze prowadzą jakieś poradniki. Widziałam filmik , w którym dwa króliki były trzymane w takiej klatce transportowej dla psów, gdzieś 70cm i babka udawała specjalistkę i gadała co musi być w króliczej klatce, kompletna porażka pomijając, że króliki miały obroże na szyjach!

Ala

o boze!! oni traktuja kroliki jak ozdobe w domU!! masakra...

Propagaska, to nie mam wielki podworek to nie znaczy ze moge je puszczac luzem, ja mam blizko domu las, a moje kroliki jak zwiewaja to nie da sie ich zlapac... jak przed nimi mialam Pusię to ona biegala luzem bo sama do mnie przychodzila, a Amunka i Tosiek to male diabelki i nie moga luzem biegac....

progalska

Aha, rozumiem, taki sam był Max, cały czas zwiewał, cały czas za nim biegać musiałam, na szczęście u nas jest wszystko widoczne i obyło się bez przejścia do sąsiada, a Koko to anioł, on nigdzie nie ucieka. A co do klatki, to nawet nieźle, ale jest dużo zachodu z czyszczeniem i jest jeden warunek: SAMEMU trzeba brać króliczka na rączki i kłaść na podłodze, czy jednym słowem, ładnie to wygląda, ale jest niewygodne, a jeśli jeszcze do tego dochodzi fakt, że królik ma jej zdaniem skakać sam, to jest jeszcze klatka niebezpieczna dla królika.

Ala

jak ja bym moje wypuscila luzem to moge sie z nimi pozegnac... kiedys 5 godzin za nimi biegalam i lapalam... a na dodatek u nas kręcą się lisy, kuny, cudze koty i psy... czasami chwila i nieszczescie gotowe....dlatego moje maja duzy kojec zeby mogly sie wybiegac;) i odpowiednio zabezpieczony..jakby amunka byla sama to by moze tak nie uciekala, ale jak sie ma 2 kroliki to robia sie z nich diabelki;p "czlowiek to zło" heheh...

Ala

Wiecie co, choruję na ntlonowy kojec;P na dodatek jest w promocji na zooplusie

jest idealny na jakies wyjazdy itp itd.. podoba mi sie strasznie;) co o nim myslicie?

Ania_10

fajny jest,ja go widze juz od 2 lat na karusku i tez jest teraz w promocji

Ala

na karusku jest raz taki drogi.. na zooplusie 200zl a na karusku 435zł Surprised

o

Ania_10

co?? jak wczoraj patrzylam to pisze ze promocja przez tydzien i 199zl

Nikola

Ala masz zamiar kupić? Cool

Emilka i Bobcio

Mi się nie podobają nylonowe kojce, są mało praktyczne. Zaraz będzie obszczany, obsrany, poobgryzany. A tak po za tym to takie kojce mają podłogę, czy jest pusto, wylot na trawę, że tak powiem?

Emilka i Bobcio

Znalazłam zdjęcie, na którym jest pokazany taki kojec nylonowy i on ma materiałową podłogę, czyli będzie po 2 minutach cały w siuśkach.

Kiedyś wstawiałam do tego tematu zdjęcia zagranicznych kojców, dzisiaj tak sobie też poszperałam po obcojęzycznych stronach i oto efekt. Jak skopiujecie adresy obrazków to mniej więcej będzie można wyczytać skąd zdjęcia pochodzą Wink

Chodź teraz to będą bardziej klatki niż kojce :/

[img]http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:NRjNXFncB7SnLM:http://i611.photobucket.com/albums/tt199/hettiehermann/IMG_5477.jpg&t=1[/img] <--Było napisane, że dla królika, chodź wygląda jakby było dla świnki

I drewniane klatki Smile

[img]http://farm4.static.flickr.com/3045/2839396529_10ae990952.jpg?v=0[/img]