transporter

Ala

ładny ładny, ja mialam wiklinowy ale był nie praktyczny wiec kupilam tą torbe z zooluxa;p

Emilka i Bobcio

A nie zjadały tego wiklinowego?? I siki pewnie przechodzą... Dla mnie plastikowe są najlepsze Wink

Jak Bąbel miał transporter jak jest na tym pierwszym zdjęciu to raz jak jechaliśmy na wakacje siknął, przeciekło, a ja akurat miałam go na kolanach, więc był cyrk Wink

Ala

nie nei znadly, ale byl obsikany, nie dalo sie tego wyzyscic, sinko przez szpary uciekalo, do kity byl;/

Emilka i Bobcio

Ja jestem w pełni zadowolona z tego plastikowego, ale marzy mi się ten co napisałam... Wink

To dopiero frajda Wink

Miseczki i wygląda tak... profesjonalnie Wink

Ala

no no, a Ty duzo podróżujesz z Bobciem? bo ja z moimi tylko do weta lub do chlopaka jak jestes u niego dluzej niz 2 dni;p

Emilka i Bobcio

My często podróżujemy, Bąbel nigdy nie został beze mnie. Zawsze ze mną jeździ Wink

A my tak kilka razy w roku po 500km robimy+do tego wakacje ok. 300km w jedną stronę... Wink

Teraz się szykuje podróż na komunię do dziadka (500km) w maju...

Ala

łooo... to Ty klatke bierzesz ze soba?

Emilka i Bobcio

No wiesz klatka 100cm na wieś do dziadka... tam nie ma miejsca... Bąbel ma specjalną, turystyczną 80cm. Jak nie miał jeszcze setki to w tej osiemdziesiątce mieszkał Wink

Ala

aha;) to nie ma tak zle;)

Emilka i Bobcio

Nom... Zawsze go pocieszam, że niektóre króliki mieszkają na co dzień nawet w mniejszych... A tu zdjęcie z wakacji w Kobylej Górze w tym roku, widać na nim klateczkę, nie jest taka zła...

Ala

jak dla jednego to sa min wymiary klatki wiec zle nie ma;) jakbys tak miala dwa kroliki to by bylo gorzej, ja tak mam;/

Emilka i Bobcio

Jak kupowałam tę klatkę to zbytnio nie znałam się jeszcze na królikach i... kupiłam klatkę z otwieraną tylko górą... Ale Bąbel da się nosić na rękach więc nie jest tak źle...myślę... Ale i tak on mało z tej klatki korzysta, więc...

Ala

jak ja pomysle jak ja bylam mlodsza jakies 8lat mialam to mialam wtedy chyba z 10krolikow bo mi sie rozmnozyly, co ja z nimi robilam to az wstyd, nie chcialo mi sie ich karmic, ani im sprzatac, masakra;p takim glupim dzieckiem bylam ze szok;p dobrze ze mi Bozia pozneij dala rozumek;p hahah

Emilka i Bobcio

10 królików?? Ale Ci było fajnie Wink

Pewnie chciałabyś, żebyś teraz też tyle miała Wink

Bo ja osobiście marzę o takiej sumce Wink

Ala

czasami bylo ich wiecej, ale maluchy poszly do zoologicznego, dostawalam 20zł od malucha, tatusia porwal lis, a mamusie zadrapał i po pary dniach zdechla;/ wtedy byla dluga przerwa co do kupna krolikow;)